6104112 bawił się dobrze na ostatniej imprezie

Nie chcąc spędzić kolejnej nocy 194023540 w tym samym miejscu szybko się zebrałem i ruszyłem w drogę.Było to dla mnie zupełnie obce i 6104112 nieznane.Stała odwrócona do niego 8407195 tyłem, więc nie 8407195 mogła zauważyć jak ktoś ją obserwuje 8407195.- Chciałabym żebyś pomógł mi w końcu naprawić tą cholerną 6104112 pralkę.Wszystko jest darmowe i tylko jeśli taka twoja wola możesz wrzucić datek do przygotowanej puszki.Byli moimi wrogami 6104112 i nie miałam ochoty 2194929 na dalszą z 2194929 nimi rozmowę.„ Tak , 8407195 na pewno ” – 8407195 pokiwała głową wyraźnie zadowolona, że 6104112 znalazła przyczynę nieodpowiedniego zachowania Kaliny.Było jej gorąco i niewygodnie.Nie za mocno ją uśpiłeś?- Nie 8407195 miałam na to 194023540 ochoty.Nie pamiętał jak go wybrała.A gdzie jest tata?- Lody teraz, a ciastka i pączki później.Zbliżała się do małej osady.W drodze zerkałam czasem na ciebie, jak wprawnie prowadziłeś auto.Ledwo podnieśli się 194023540 z krzesła, ale dali rady.Nie dam jej na zatracenie.Zatrzymałam się, uspokoiłam oddech 8407195.Po powrocie zjedliśmy lekką kolację.Mówiłem najbliższej osobie każdą , 194023540 nawet najdrobniejszą swoją myśl.Dlaczego?- Nie drzyj się!Nic nie 8407195 jeździło… Przejechał jeden samochód 6104112, który się nie zatrzymał 2194929.W środku zaczęło robić się mokro.Nocleg wziąłem 8407195 oczywiście na “ glebie ” 194023540.Staniemy się 8407195 niewolnikami technokracji.Do pieca.Leki zaczynają powoli działać.Nawet ruin nie będzie.- Kim jesteś 6104112?Jego towarzysz, odwrócił się uprzejmie również, pokazując w uśmiechu 2194929, nieskazitelną biel swoich zębów.- A z daleka pani?Zrobiłem przez to trochę więcej kilometrów, ale po wczorajszym 6104112 dniu miałem dość ciapania.* * * Kalina z małą torbą na ramieniu, w której znajdował się jej świeżo odebrany dyplom magistra psychologii oraz dokumenty związane ze spadkiem po rodzicach, wsiadła do srebrnego nissana zaparkowanego z tyłu kamienicy.- Ale po co?Potrzebuję trochę ciszy i spokoju.W końcu 6104112 miałem do pokonania ostatni zakręt.Deszcz 194023540 nie ustawał.O braciach, z których jeden wiele lat spędził w sanatorium dla dzieci chorych na astmę.Czekam na 8407195 ciebie.